wiersz
Komentarze: 0
Marzenie
Mój mały świat
to domek z kart
samotny mój płacz do rana.
Tu smutek swój zamieniam w żal,
tu padam przed lustrem
na kolana
i w dłonie chowam twarz...
Nie jestem tu taka, jaką mnie znasz.
Padam przed lustrem
na kolana.
Wciąż nie kocham.
Wciąż nie jestem kochana.
Dodaj komentarz